Dzieci a nieważność małżeństwa
W kontekście nieważności małżeństwa kościelnego, często pojawiają się również wątki dotyczące dzieci, a więc bardzo istotny aspekt.
Do tego należą m.in. pytania, w których wskazuje się brak posiadania dzieci, a możliwość uzyskania rozwodu kościelnego. Wskazuje się także na przeprowadzony rozwód cywilny, ale z posiadanymi już dziećmi przez partnerów.
Bywają również przypadki braku powagi przy zawiązywaniu małżeństwa, w postaci nienawidzenia dzieci, a także spodziewanie się dziecka z nowym partnerem i chęci rozwiązania małżeństwa kościelnego z poprzednim współmałżonkiem.
Zagadnienia dotyczące prawa kościelnego, uwzględniające w relacjach między osobami także dzieci, jest różne rozumiana i nie do końca jasna w każdej sprawie. Generalnie sprawy związane z dziećmi mogą odgrywać istotną rolę w co najmniej czterech sytuacjach, tj.:
- nieposiadanie dzieci w małżeństwie,
- posiadanie dzieci w byłym związku małżeńskim,
- posiadanie dzieci w nowym związku,
- wykluczenie posiadania dzieci, mimo zawarcia związku małżeńskiego.
W prawie kanonicznym wskazuje się, że posiadanie dzieci ma być dopełnieniem miłości między partnerami. Czy nieposiadanie dzieci oznacza od razu możliwość nieważności małżeństwa? Nie zawsze jest to konieczność do spełnienia wszystkich istotnych warunków małżeństwa. Odstępstwem od reguły może być natomiast niepłodność jednego, albo obojga małżonków. W takiej sytuacji można wstąpić w związek małżeński, mimo że nie będą mogli posiadać potomstwa.
W związku z tym brak dziecka nie musi automatycznie doprowadzić do stwierdzenia nieważności małżeństwa, jednak dodatkowe inne przyczyny mogą się okazać decydujące, czy sąd kościelny podejmie pozytywną, czy negatywną decyzję.
Wspólne dzieci w małżeństwie
Dzieci nie muszą być kluczową częścią procesu o nieważność małżeństwa, jeżeli zachodzą inne istotne przeszkody w spełnieniu obowiązków małżeństwa. Takowe są określane m.in. jako niedojrzałość, uzależnienia od używek oraz innych czynności, jak np. zdrada. Podobnie dzieje się w momencie posiadania dzieci przez jedną ze stron już z nowym partnerem, ale jeszcze bez tzw. rozwodu kościelnego w poprzednim związku. Te nie są wówczas brane pod uwagę przy rozsądzaniu relacji z byłym partnerem.