Stwierdzenie nieważności małżeństwa przez urojenia i paranoję?
Paranoja jest jednym z zaburzeń, szkodzących we wzajemnym funkcjonowaniu. Czy osobowość paranoiczna może być przyczyną do nieważności małżeństwa kościelnego?
W momencie zawierania małżeństwa obie strony przyjmują budowanie relacji na zdrowych warunkach, w zgodzie z prawem kościelnym. Niemniej są przypadki, że niektóre osoby mają w znacznym stopniu zaburzoną swoją osobowość, nie będąc w stanie tworzyć rodziny.
Czy osobowość paranoiczna to powód do nieważności małżeństwa?
Osobowość paranoiczna to problem z zakresu zaburzeń osobowości. Ukazuje się ona w charakterze sporej patologii myślowej. Osoba jest najczęściej oderwana od rzeczywistości, nie potrafi logicznie myśleć i nie przyjmuje żadnych faktów do świadomości, lub też nie potrafi odpowiednio przetworzyć dochodzących do niej wiadomości. Do tego należy dodać widzenie rzeczy lub osób, których w rzeczywistości nie ma, będąc cały czas przestraszonym, co jeszcze bardziej potęguje niezdrowe funkcjonowanie.
Osoby paranoidalne z reguły same nie zgłaszają się pomoc, bo zwyczajnie problemu żadnego nie są w stanie dojrzeć i to rodziny szukają rozwiązania. Często też przez osobę z zaburzeniami paranoidalnymi dochodzi do rozbicia relacji między partnerami.
Jakie cechy wskazują na paranoję, czy urojenia?
Samo stwierdzenie zaburzeń paranoicznych nie musi oznaczać automatycznie nieważności małżeństwa. Zakres zachowań czy cech osobowości musi mieć znaczny wpływ na niezdolność do budowania rodziny i związku małżeńskiego, a więc bycia w sprzeczności z prawem kanonicznym.
Jeden z partnerów, jeśli wykazuje się cechami paranoicznymi, bardzo często u wszystkich dookoła widzi zło i zagrożenie. Paranoja wykazuje się również brakiem zrozumienia drugiej strony i niechęcią do wybaczania. W wielu sytuacjach widzi również wrogość, lekceważenie i zupełnie odwrotnie ocenia ogrom zachowań innych osób, które podchodzą neutralnie, bądź przyjaźnie. To powoduje, że nie ma szans na budowanie odpowiednich relacji małżeńskich z partnerem i spełnienia wszystkich obowiązków małżeńskich. Nad wszystkim króluje nieufność, podejrzliwość i agresja, a miłość, uczucia, opieka i zaufanie pozostają w hierarchii wartości na znacznie niższych poziomach.